Sernik z dodatkiem pasty tahini i fantastyczną polewą czekoladową - sprawdzi się idealnie na każdą okazję :)
Składniki na tortownicę o średnicy 22 cm.
600 g sera trzykrotnie mielonego (np. z Lidla)
100 g pasty tahini
1/2 szklanki brązowego cukru
3 jajka
3 łyżki mąki pszennej
1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
Składniki na spód:
150 g ciastek zbożowych
100 g masła
Składniki na polewę:
100 g gorzkiej czekolady (70% kakao)
50 g masła
4 łyżki cukru pudru
Przepis na spód:
Ciasteczka kruszymy i umieszczamy w melakserze. Miksujemy do momentu aż wszystkie herbatniki zostaną skruszone i powstanie z nich "piasek". W garnuszku roztapiamy masło i dodajemy do skruszonych herbatników. Całość dokładnie mieszamy i przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (wyłożony tylko spód tortownicy). Tortownicę wraz ze spodem wkładamy na ok. 15 minut do lodówki. Przed nałożeniem ciasta należy wysmarować brzegi tortownicy masłem.
Przepis na masę serową:
Ser przekładamy do miski razem z pastą tahini, dodajemy przesianą mąkę pszenną oraz ziemniaczaną, całość miksujemy stopniowo dodając cukier. Następnie oddzielamy żółtka od białek. Dodajemy po jednym żółtku do masy serowej i miksujemy. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Ubitą pianę dodajemy do masy serowej i delikatnie mieszamy całość za pomocą drewnianej łyżki. Tak przygotowaną masę serową przekładamy do tortownicy.
Sernik umieszczamy w nagrzanym do 175 C piekarniku i pieczemy przez 15 minut, a następnie zmniejszamy temperaturę pieczenia do 125 C i pieczemy sernik przez kolejne 90 minut. Po tym czasie wyłączamy piekarnik i otwieramy jego drzwiczki. Sernik w otwartym piekarniku pozostawiamy jeszcze przez 15 minut, następnie wyciągamy go i pozostawiamy do w tortownicy całkowitego wystygnięcia.
Przepis na polewę czekoladową:
Czekoladę kruszymy na mniejsze kawałki i umieszczamy w misce razem z pokrojonym masłem i cukrem pudrem. Całość rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Polewę należy nakładać, gdy lekko ostygnie.
Emilka, wygląda obłędnie ! jak z gazety, pysznie, musi być fantastyczne w smaku...!
OdpowiedzUsuńPięknie podane i sfotografowane :-)
OdpowiedzUsuńO tej porze takie pyszności... chcesz mnie dobić! Pycha! :)
OdpowiedzUsuńpsta tahini musiała dac mu ciekawy posmak :)
OdpowiedzUsuńSernik jest dobry zawsze i wszędzie <3
OdpowiedzUsuńWspaniały, jaki równiutki ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się na wariacja na temat sernika - wykorzystanie tahini w takim przepisie to ciekawe i pyszne posunięcie :)
OdpowiedzUsuńWygląda mega apetycznie. Jestem ciekaw tego smaku :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na ciasto :) Chętnie bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńSernik z tahini to świetny pomysł. Wygląda bardzo smacznie!:)
OdpowiedzUsuńSernik ,już jadę!.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, na pewno było bardzo smaczny.
OdpowiedzUsuńA zdjęcia - CUDNE!
taki smakowity sernik... cudo ; )
OdpowiedzUsuńWspaniały smak :) Chętnie bym się poczęstowała!
OdpowiedzUsuń