Składniki (na dwie osoby):
5 łyżek mąki
2 łyżki pasty tahini
1 łyżka miodu z sosny
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
150ml mleka
1 jajko
Oliwa do smażenia
Dodatki:
Syrop ryżowy
Borówki
Przepis:
Wszystkie składniki dokładnie mieszamy aż powstanie jednolita masa (lekko płynna). Na patelni rozgrzewamy oliwę i nakładamy po jednej łyżce ciasta (lub dwie do formy) i smażymy na kolor złoty z obu stron. Po ściągnięciu z patelni odkładamy placuszki na papierowy ręcznik. Placuszki polewamy obficie ulubionym syropem i podajemy np. z borówkami ;)
słodziak
OdpowiedzUsuńUrocze śniadanie, ciekawy przepis. :) Na śmierć zapomniałam o mojej serduszkowej patelni.
OdpowiedzUsuńSerduszkowa patelnia to swietny gadzet. Placuszki wygladaja przepysznie!
OdpowiedzUsuńA jakie syte! Koniecznie spróbujcie ;)
OdpowiedzUsuńmarzę o serduchowej patelni! :D pyszne placuszki!
OdpowiedzUsuńPo takim śniadaniu od razu przyjemniej zaczyna się dzień :)
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszka :) Bardzo smakowicie wygląda śniadanko :)
OdpowiedzUsuńserduszkowe placuszki! <3 zakochalam sie! :D
OdpowiedzUsuńgdzie taka patelnie kupilas?:)
UsuńKochana patelnię można kupić na allegro za śmieszne pieniądze, a jeszcze mniej zapłacisz za formę do jajek i placuszków w pepco - coś ok. 4zł ;)
Usuń4zł?! To tyle co nic, fajnie! Ostatnio widziałam też małe patełki we Flo :)
Usuńpo prostu śliczne!
OdpowiedzUsuńSmakowite śliczności!!! Ładne fotki:)
OdpowiedzUsuńOh takie placuszki mogłabym jeść codziennie :)
OdpowiedzUsuńPiękne serducha! Chyba dzisiaj pobiegnę do sklepu kupić taką formę:)
OdpowiedzUsuńAle jakbym dostała na śniadanie takie placuszki ależ to byłaby radość!:))) a gdzie kupiłaś tą pastę?:)
OdpowiedzUsuńw sklepie Gillian McKeith dostałam do testowania, ale w każdym sklepie orientalnym i bio powinna być :)
Usuńoj....grabisz sobie, normalnie....ech, tak ukraść jeden kąsek z talerza;DD
OdpowiedzUsuńurocze!
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, a jak efekt koncowy pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńJadłem różne placuszki ale takiego sezamowego specjału jeszcze nie smakowałem - musi być przepyszne ummm :)
OdpowiedzUsuńZamawiam jedną porcję ;D
OdpowiedzUsuńŚliczne serducha!. I z borówkami. Porywam;)!
OdpowiedzUsuńwyglądają słodko! w sam raz do zaserowowania na śniadanie dla drugiej połówki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;)
ale śliczności:D
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo te serduszka:) Domyślam się jakie pyszne muszą być:)
OdpowiedzUsuńmatko co ja oglądam o tej porze ! ze śliniłam klawiaturę :) bosheeeee chce je wszystkie !
OdpowiedzUsuńDodatek tahini do takich placuszków to genialny pomysł. Muszą być pyszne. Na razie widzę, że są piękne :-) Tylko gdzie ja znajdę miód z sosny....?
OdpowiedzUsuńjakie urocze! chętnie bym się w nie wgryzła :)
OdpowiedzUsuń