Składniki:
1/2 korzenia małego selera
2 małe jabłka lub 1 większe
4 plastry ananasa z puszki
5 łyżek rodzynek (np. żółtych)
1 jogurt naturalny ok. 100 g (najlepiej gęsty)
1 łyżka soku z cytryny
Przepis:
Seler oraz jabłka obieramy i ścieramy na tarce na małych oczkach. Następnie skrapiamy sokiem z cytryny. Ananasa kroimy w kostkę. Do miski przekładamy wszystkie przygotowane składniki i zalewamy jogurtem naturalnym. Całość mieszamy. Sałatka najlepiej smakuje, gdy jest lekko schłodzona.
W takim wydaniu to może i selera bym polubiła :)
OdpowiedzUsuńmocno apetyczna, pycha, ja uwielbiam selera
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie składników :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmmmm... ale mi narobiłaś smaka! wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńpyszna sałatka :)wypróbujemy, bo lubimy selera.
OdpowiedzUsuńKocham sałatki z selerem, smakowicie wygląda :) !!!
OdpowiedzUsuńojjj, nowość dla mnie;)
OdpowiedzUsuńfajna sałateczka :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie łączyłam ananasa z selerem - bardzo fajny pomysł
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie! Wygląda naprawdę smacznie.
OdpowiedzUsuńseler taki zdrowy :) ja lubię z rodzynkami :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sałatki! Dodatek ananasa rewelacja! Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją, z ananasem nie robiłam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona :)
OdpowiedzUsuń