3 łyżki mąki
1 jajko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
4 łyżki masy krówkowej
1 łyżka błonnika marchwiowego
50ml mleka
3łyżki oleju do smażenia
Składniki na sos:
2 świeże brzoskwinie
2 łyżeczki cukru waniliowego
3 łyżki wody
1 łyżeczka cynamonu
Przepis na placuszki:
Wszystkie składniki umieszczamy w misce i dokładnie miksujemy na gładką masę. Smażymy na rumiano z każdej strony i odsączamy na ręcznikach papierowych. Jeśli chcemy uzyskać kształty kwiatków należy skorzystać z gotowej metalowej formy (ok. 1-1,5 łyżki ciasta na jeden placek) i następnie małym kieliszkiem wycinąć kółko w środku każdego placuszka.
Przepis na sos:
Brzoskwinie obieramy ze skórki i kroimy w drobną kostkę. Wrzucamy do garnuszka, dodajemy wody, cukru i cynamonu i podsmażamy przez ok. 15minut na średnim ogniu. Sos możemy nałożyć do wyciętych dziurek w placuszkach :)
Mmm... placuszki z kajmakiem;) Musiały być pyszne;)
OdpowiedzUsuńurocze!
OdpowiedzUsuńna slowo 'kajmak' cieknie mi ślinka ;D
OdpowiedzUsuńMam podobną reakcję :)
UsuńMatko, uwielbiam kajmak <3 Pyszne placuszki! A pytanie: skąd masz błonnik marchewkowy?
OdpowiedzUsuńwygrałam go w konkursie organizowanym przez "Gotowanie z błonnikiem" (na fb). Świetna sprawa, dodaje ciut "zdrowotności" do każdej możliwej potrawy czy wypieku :)
Usuńkajmakowych jeszcze nie próbowałam! a jaki kształt mają cudny *.*
OdpowiedzUsuńbłonnik marchewkowy? pierwsze słyszę:D
no nie placuszki po prostu boskie ,te smaki ! pycha !
OdpowiedzUsuńale słodziaki! świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńAle bajeczne kształty!
OdpowiedzUsuńniebo w gebie!
OdpowiedzUsuńoo tak, z kajmakiem wszystko smakuje jeszcze lepiej:D
OdpowiedzUsuńKajmakowe z brzoskwiniowym sosem? To brzmi świetnie!:)
OdpowiedzUsuńLubię kajmakowe smaki!
OdpowiedzUsuńPychota, a w dodatku ten genialny kształt :)
OdpowiedzUsuńfajne połączenie smaków:) Wyglądają jeszcze lepiej!:)
OdpowiedzUsuńOooooo właśnie czegoś takiego dziś potrzebuję :-)
OdpowiedzUsuńJakie fajne, smaczne to to musi być i do tego jak to ładnie wygląda. Ale masz fajne pomysły na placuszkowe kształty. Bardziej zachęcają do zjedzenia. :)
OdpowiedzUsuńJa też chce takie! Mniam :)
OdpowiedzUsuń