Ryż z jabłkami i rodzynkami - test

Witajcie!

Po meeega długiej przerwie zawitałam z nowym postem na blogu... "W końcu!" można by rzec, ale niestety nie wróciłam na długo :( z racji zbliżającego się egzaminu wszelkie przyjemności ograniczam do minimum skupiając się na nauce, a nie na moich pasjach :( Ale egzamin już w sobotę i jeżeli dobrze pójdzie to oczywiście będę go "objadać", a jak źle to... też! :D
Dzisiaj postanowiłam zrobić coś na szybko i słodko. Pogoda za oknem nie zachęca do niczego innego jak ciepłego kakaa i hop pod kołderkę z dobrą książką... ale notatki z prawa cywilnego też mają swój urok :D
Sięgnęłam po specjały Babci Zosi - Ryż z jabłkami i rodzinkami (znanej już z moich poprzednich postów wspaniałej firmy SyS). Oczywiście postępowałam według zaleceń Babci na opakowaniu i od siebie dodałam jogurt naturalny o zabarwieniu cynamonowym z dodatkiem stewii waniliowej :) Bez jogurtu chyba ten ryż byłby dla mnie trochę za suchy, ale to pewnie zależy od ilości dodanej wody do gotowania. No i oczywiście oto moje dzieło: 

Zapraszam do polubienia mojego profilu na FB :) KLIK