czwartek, 2 października 2014

Łosoś pieczony

Składniki na dwie porcje.

Składniki:
600 g łososia ze skórą
1 cytryna
1 łyżka oliwy z oliwek
2 łyżki przyprawy do ryb (lub ulubionej mieszanki przypraw)
Przepis:
Łososia myjemy, osuszamy papierowym ręcznikiem i dzielimy na trzy części. Następnie odkrajamy 4 plasterki cytryny i z pozostałej części wyciskamy sok. Sokiem tym polewamy łososia. Oliwę z oliwek łączymy z ulubionymi przyprawami i nacieramy tym naszego łososia. Odstawiamy go na ok. 1 godzinę do lodówki. Łososia przybieramy pozpostałymi kawałkami cytryny i pieczemy w wyłożonynym papierem do pieczenia naczyniu, w piekarniku nagrzanym do 180C przez ok. 25 minut.
Podajemy z lekką surówką i frytkami.






16 komentarzy:

  1. Kinga 2 października 2014 16:07

    smacznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciążowe Zachcianki2 października 2014 16:51

    Łosoś pieczony to klasyka. Mogłabym jeść i jeść. Nigdy się nie nudzi. A z frytkami i surówką - pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. Natalie2 października 2014 18:36

    Idealna kompozycja obiadowa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tosia2 października 2014 18:47

    Mniam! Pysznie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. dariozka912 października 2014 20:39

    w prostocie siła! apetyczny kawałek łososia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anulla2 października 2014 21:03

    dobra rybka nie jest zła! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Natalia3 października 2014 07:01

    Uwielbiam łososia w absolutnie każdej postaci, pyszne danie, ja ostatnio piekłam pstrąga:)

    lekcjewkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Marcela3 października 2014 16:27

    mniam! moja ukochana rybka!

    OdpowiedzUsuń
  9. Magda C.3 października 2014 19:58

    Pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. La Lolla3 października 2014 22:18

    najprościej, najlepiej...mąż widział zdjęcie i chce ten kONSek:D

    OdpowiedzUsuń
  11. domowacukierniaewy.blox.pl3 października 2014 23:43

    Moja ulubiona rybka, pysznie ją podałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Olka5 października 2014 12:42

    Uwielbiam łososia :) a pieczony i z frytkami to dopiero pycha.....

    OdpowiedzUsuń
  13. Olka5 października 2014 12:47

    Uwielbiam łososia :) a pieczony i z frytkami to dopiero pycha :))
    Ps. coś mi nie dodało komentarza... więc mogą być dwa...

    OdpowiedzUsuń
  14. Unknown6 października 2014 19:35

    Znakomite danie! Podeślesz chociaż jedną porcję? :D

    OdpowiedzUsuń
  15. ladylaura11 października 2014 20:30

    Fryty odpadają ,reszta cudo.

    OdpowiedzUsuń
  16. Urszula - Proste potrawy12 października 2014 20:24

    zjadłabym jutro na obiad, pyszności, rybka zawsze jest ok !

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)