niedziela, 30 czerwca 2013

Bób z marchewką

Tak... Wiele osób jak usłyszy mój sposób na bób to łapie się za głowę ;) Ale jest pyszny!

Składniki:
0,5 kg świeżego bobu
2 średnie marchewki
1 cebula
5 łyżek bułki tartej
Sól
Olej do smażenia
Przepis:
Bób płuczemy i przesypujemy do garnka z wodą i dodajemy 1 łyżeczkę soli. Marchewkę obieramy i kroimy w grube talarki i dodajemy do bobu. Całość gotujemy do miękkości ok. 20 minut. Pod koniec gotowania kroimy w drobną kosteczkę cebulę i podsmażamy ją na złoto. Na patelnię dosypujemy bułkę tartą i smażymy ją do zarumienienia. Bób z marchewką odcedzamy i przesypujemy na patelnię. Całość mieszamy na patelni na małym ogniu.






13 komentarzy:

  1. wygląda apetycznie:) a czasem niestandardowe rozwiązania sprawdzają się w 10!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ah ten nasz bób :) muszę w końcu go nabyć bo ślinka cieknie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie proste, a takie pyszne! Oj jadłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, nigdy nie jadłam tak bobu - wygląda super i na pewno tak smakuje! Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda niesamowicie zdrowo :) Coś dla mnie!
    Pyszny obiad!
    Dariawkuchni.

    OdpowiedzUsuń
  6. fajne danie, muszę spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak jeszcze nie jadłam, ale z przyjemnością przetestuję;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaskoczona jestem składem sałatki, ale mniemam, że była pyszna i chętnie sama przygotuję taką:-) Bób uwielbiam i w każdej postaci mi bardzo smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Intrygujący przepis!:) Muszę kiedyś spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pewnie że najlepsze domowe! Wiadomo w stu procentach, co w nich jest, są cieplutkie, świeżutkie i "perfumują" cały dom swoim aromatem : )
    Oddałabym dziesięć drożdżówek za taki bób jak u Ciebie i wyszłoby to z korzyścią dla moich bioder ;p
    dariawkuchni.

    OdpowiedzUsuń
  11. Każdy szuka swoich smaków. Moja ulubiona wersja to bób polany masłem i lekko opruszony solą. Natomiast Twoją wersje też wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. ja się nie łapię za głowę, ja się łapię za brzuch, chcę to zjeść;D

    OdpowiedzUsuń