Składniki:
1 torebka ulubionej czarnej herbaty
1 szklanka gorącej wody
2 łyżeczki ulubionej konfitury (u mnie była żurawinowa z gruszką i pomarańczą)
Przepis:
Torebkę herbaty zalewamy gorącą wodą i czekamy aż się zaparzy. Następnie dodajemy konfiturę i wszystko lekko mieszamy. Najlepiej smakuje na ciepło - idealna na rozgrzanie i ominięcie cukru i słodzików!
uwielbiam taką! nie wiedziałam, że to po rosyjsku
OdpowiedzUsuńczęsto daję taką dzieciom:) pycha!
OdpowiedzUsuńHerbata z konfiturą? A to ciekawe! Podoba mi się ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńTo jest pomysł, przy takiej temperaturze jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńsame pyszności tu prezentujesz:)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że nosi ona nazwę rosyjskiej:)
OdpowiedzUsuńTakiej herbaty jeszcze nie piłam ale słyszałam.... :)
OdpowiedzUsuńmniam takiej herbatki nie piłam a jestem wielkim smakoszem^^
OdpowiedzUsuńmoja ciocia robiła mi takie herbatki z konfiturami.. pycha:)
OdpowiedzUsuńmhmmm...dawno tak nie piłam herbaty, bardzo dawno...no i ta żurawina;)
OdpowiedzUsuńp.s. piękne zdjęcie;)
Dobra na chłodne zimowe dni :-)
OdpowiedzUsuń